Moje ulubione lekcje matematyki, to takie, na których przerabiam z uczniami procenty. Nieważne, na jakim poziomie, zawsze są to fajne zajęcia, bo bardzo mocno osadzone w otaczającej nas rzeczywistości.
Kiedy wprowadzam pojęcie %, zaczynam od pytań:
-
- co to jest?
- co to oznacza?
- czy jest nam to potrzebne?
- dlaczego nie wystarczy nam ułamek?
Zachęcam uczniów, by poszukali przykładów ze swojego życia codziennego i przypomnieli sobie, gdzie widzieli wcześniej symboli %. Na poniższej tablicy można zobaczyć mapę myśli, czyli efekt wielkiej klasowej burzy mózgów.
Takie lekcje najczęściej kończę zadaniem długoterminowym:
Znajdź w domu 10 przykładów, gdzie wykorzystano pojęcie procenta. Wytnij i wklej na kartkę A3, a następnie opisz, jakiej dziedziny życia dotyczą i o czym informują.
A jaki mam pomysł na lekcję na zamianę ułamków na %?