Gdy udzielałam wywiadu do szkolnej gazetki, padło pytanie: skąd bierze pani pomysły na swoje lekcje? Nieraz inspiracja wypadnie z szafy, czasem coś ciekawego znajdę w internecie, a innym razem jakieś wydarzenie z mojego życia zamienia się w lekcję warsztatową, odpowiedziałam. Tak właśnie było z tym pomysłem…
Kiedy powiększyła mi się rodzina, zamarzyłam o większym mieszkaniu, żeby córka i syn mogli mieć swoje pokoje. Zajrzałam z mężem na konto i stwierdziliśmy, że nie stać nas na zamianę mieszkania. Czy była rozpacz? Nie! Wtedy w mojej głowie narodził się pomysł na wielki remont. Postanowiłam, że:
- w kuchni zrobię pokój dla córki,
- łazienkę połączę z korytarzem i przeniosę tam kuchnię,
- wielki pokój trochę zmniejszę i wydzielę nowe pomieszczenie na łazienkę…