Zarażam i się z tego cieszę…

   Już od dawna, bo od początku listopada, w sklepach czerwono od Gwiazdorów, Świętych Mikołajów, Dziadków Mrozów czy jak tam nazywa się u Was ten gość, który z rózgą i prezentami przybywa… Na początku grudnia zaczynają się też zmieniać sale lekcyjne i korytarze szkolne, robi się kolorowo, błyszcząco… Pierwszy atak świętowania nastąpił 6 grudnia. Korytarze pełne były maluchów, czytaj chłopców, którzy na wyścigi pakowali sobie do ust wszystkie czekoladki z kalendarzy adwentowych. A co dzieje się z takim młodym człowiekiem, który dostarczy do organizmu tyle cukru: biega, tańczy, podskakuje i krzyczy… jak wiewiórka po kawie z kreskówki „Czerwony Kapturek prawdziwa historia”

Gdy za dużo kawy, za dużo cukru, co się wtedy z nami dzieje!!!

      Czytaj dalej Zarażam i się z tego cieszę…

Bazgrolisz?

     Zawsze bazgroliłam na tablicy. Nie chciałam ciągle odpowiadać na irytujące uczniowskie pytania, więc najczęściej pisałam drukowanymi literami…

Żeby się nie denerwować, zaczęłam pisać drukowanymi…

     Ale dziś nie będę się tłumaczyć z mojego nieczytelnego pisma 😉  W tym poście chcę trochę o moim wizualizowaniu.

Czytaj dalej Bazgrolisz?

Od lekcji o procentach do wielkiego projektu…część 4

Lekcja z chrapaniem, o której pisałam w części 3,  była dla mnie inspiracją do napisania nietypowej  kartkówki –  Zatrudnię ankietera…. 

Bardzo lubię ten rodzaj sprawdzania wiedzy i chyba moi uczniowie też 🙂 Chciałam sprawdzić czy uczniowie potrafią:  zebrać informację, zapisać ją za pomocą  liczby, ułamka, przedstawić za pomocą diagramu…

Zbieranie danych na kartkówce-zostań ankieterem

Czytaj dalej Od lekcji o procentach do wielkiego projektu…część 4